Na jesień tego roku miały ruszyć prace nad budową Sądu Rejonowego w Nysie. Jednak Sąd Apelacyjny we Wrocławiu, który jest głównym inwestorem, wypiera taką informację. Czy to znaczy, że marzenia Nysy o nowoczesnym budynku muszą się zakończyć?

,,Niewątpliwie w planach inwestycyjnych Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu jest budowa budynku Sądu Rejonowego w Nysie. Do końca tego roku przewidywano zgromadzenie dokumentacji wykonawczej, natomiast termin ten niewątpliwie się przedłuży. Na początku przyszłego roku taka dokumentacja wykonawcza zostanie zgromadzona. Po zgromadzeniu tej dokumentacji istnieje konieczność wystąpienie do Ministerstwa Sprawiedliwości, które musi zaakceptować finansowe warunki budowy sądu i dopiero po akceptacji tych warunków, będzie można rozpocząć przetarg i wyłonić wykonawce. Wtedy będzie można przystąpić do budowy obiektu." - wyjaśnia Małgorzata Lamparska- z biura prasowego Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu.

Nie wiadomo jednak kiedy zostanie wbita pierwsza łopata pod grunty. Więcej informacji będzie można uzyskać w przyszłym roku.

Prezes Dekady Aleksander Walczak wychodzi naprzeciw pomówieniom i wyjaśnia powstałe w ostatnim czasie plotki. Jedną z nich była informacja o sponsorowaniu kampanii wyborczej burmistrza Nysy - Kordiana Kolbiarza. W specjalnym oświadczeniu prezes wzywa posłów do natychmiastowego zakończenia oszczerczej kampanii, która w negatywnym świetle stawia spółkę. Zapewnia, że przy dalszych pomówieniach będzie stosował kroki prawne. Prezes wspomina również o odszkodowaniach adekwatnych do wartości planowanej inwestycji. Mowa tutaj nawet o pięciu milionach złotych.