Praktyki drogą do zatrudnienia. To hasło sprawdza się w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nysie. Studenci Instytutu Zarządzania mogą skorzystać z praktyk, które uczelnia organizuje wspólnie z Fabryką Armatury Przemysłowej Wakmet z Bodzanowa koło Głuchołaz.
- Polega to na tym, że jeden raz w tygodniu, chętni studenci mają możliwość odbywania praktyk bezpośrednio w przedsiębiorstwie -  mówi Jacek Tomasiak, zastępca dyrektora Instytutu Zarządzania nyskiej uczelni i jak zaznacza zajęcia nie są obowiązkowe. - Studenci z własnej, dobrej woli jeżdżą do firmy i uczą się nowych rzeczy - dodaje dyrektor Tomasiak.
Tego rodzaju praktyki studenckie mają niebagatelne znacznie z punktu widzenia kariery zawodowej.
- Tak wyedukowany student jest bardziej przygotowany do pracy w takim przedsiębiorstwie. Mają większą wiedzę praktyczną - zaznacza Jacek Tomasiak.
Praktyki nyskich żaków organizowane przez PWSZ są jednym z rezultatów umowy, którą uczelnia podpisała w zeszłym roku z głuchołaską firmą. Zarówno przedsiębiorstwo jak i uczelnia wiedzą już, jak dokładnie mają wyglądać praktyki zawodowe dla studentów. - W każdą środę odwiedzają nas i uczestniczą w normalnym programie produkcyjnym. Mają możliwość kodowania maszyn i doglądania procesu produkcyjnego - mówi Filip Wilczyński, odpowiedzialny za praktyki w przedsiębiorstwie FAP Wakmet i potwierdza, że studenci wykonują te same czynności co zatrudnieni operatorzy maszyn.
- Dajemy gwarancję, że te osoby, które rzetelnie odbędą praktykę w naszej firmie po ukończeniu studiów zostaną zatrudnione - zapewnia Wilczyński.

Jacek Tomasiak
{mp3}2013/pazdziernik/dz PWSZ2{/mp3}

Filip Wilczyński
{mp3}2013/pazdziernik/dz PWSZ3{/mp3}