Znikająca luneta. Kolejny raz z mostu Kościuszki w Nysie zniknęła luneta. Jeszcze nie wiadomo czy ją skradziono, czy kolejny raz zniszczono i wyrzucono do rzeki. - To jest kolejny idiotyczny wybryk - mówi Czesław Biłobran, wicestarosta nyski i tłumaczy, że sama rura na której była zainstalowana luneta została zdemontowana przez pracowników Zarządu Dróg Powiatowych. - Ale samą lunetę skradziono lub zniszczono kolejny raz. Chce zwrócić się do pani burmistrz, aby ten obszar objąć monitoringiem - dodaje wicestarosta.
Luneta była darem firmy, która remontowała most Kościuszki. Skierowano ją w stronę mostu Bema, gdzie na rzece zazwyczaj żeruje ptactwo.
Czesław Biłobran
{mp3}2013/pazdziernik/skradziona_liuneta{/mp3}
Published in
Wiadomości regionalne - Nysa