Stalowcy przełamali impas
Written by Maciej Byczek, Paweł KoniecznyNyscy siatkarze podnieśli się z kolan. Po słabym meczu w AGH Kraków wczoraj pewnie pokonali Avię Świdnik 3:0, zdobywając w końcu, w nyskim kotle komplet punktów.
- Nie dochodzi to do mnie, że wygraliśmy 3:0. To naprawdę ważny mecz dla nas. Po tym blamażu w Krakowie, podnieśliśmy się i gramy lepszą siatkówkę. Taką jaką chcielibyśmy grać zawsze - powiedział naszemu reporterowi po tym meczu Mateusz Biernat, rozgrywający zespołu.
To bardzo ważne trzy punkty, zdobyte w końcu na własnym terenie. Tyle w skrócie można powiedzieć o wartości wczorajszego zwycięstwa Stali Nysa. Podopieczni Krzysztofa Wójcika w końcu odczarowali nyski kocioł i zdobyli komplet punktów.
- Cieszymy się z tych trzech punktów. Wiemy jaka jest sytuacja w tabeli. Nie mogliśmy sobie pozwolić na stratę punktów. Przełamaliśmy w końcu to naszą halę, za trzy punkty - powiedział Krzysztof Wójcik, trener AZS PWSZ Stal Nysa, który nie krył zadowolenia z tego jak jego podopieczni walczyli na parkiecie. - Trzeba podziękować zawodnikom, że do każdej piłki szli i byli naprawdę zaangażowani - dodaje szkoleniowiec nyskich siatkarzy.
Dzięki odczarowaniu hali i zwycięstwu za trzy punkty Stal awansowała na 7. miejsce w tabeli pierwszej ligi.
Mateusz Biernat
{mp3}2013/pazdziernik/biernat_pop{/mp3}
Krzysztof Wójcik
{mp3}2013/pazdziernik/krzychu_pop{/mp3}