Fala krytyki pod adresem Adama Kępińskiego, posła Sojuszu Lewicy Demokratycznej, przetacza się przez media po tym, jak zdecydował się on być oficjalnym obserwatorem referendum na Krymie. Zdaniem Piotra Woźniaka, przewodniczącego Rady Wojewódzkiej SLD, wyjazd posła Kępińskiego na Krym nie do końca został przemyślany jeśli chodzi o konsekwencje polityczne. - Jest to wyjazd, który przede wszystkim łamie pewne standardy, ponieważ cała Unia Europejska w tym polski rząd twierdzą, że to referendum nie jest legalne, w związku z tym jest to pewien sposób legitymizowania tej inicjatywy i to jest najbardziej rażące. - podkreśla Woźniak. Dodaje również, że będzie oczekiwał od posła Kępińskiego kompleksowych wyjaśnień. Jego zdaniem sprawa jest poważna i może pociągnąć za sobą poważne decyzje.
Piotr Woźniak
{mp3}2013/pazdziernik/wozniak4{/mp3}
{mp3}2013/pazdziernik/wozniak5{/mp3}