Dramatyczna sytuacja w Wilamowicach Nyskich
Written by Maciej Byczek, Paweł KoniecznyIntensywny deszcz, jaki spadł dziś (24 maja) w naszym regionie, dał się we znaki mieszkańcom. Opady przyniosły wiele strat, mocno ucierpiały Wilamowice Nyskie. Zalane zostały tam piwnice, domy, a drogą dosłownie płynęła rzeka wody. - Mówią mieszkańcy, że nigdy nie było takiego kataklizmu. Kilka minut gradobicia i ulewy, i wieś spłynęła. Woda tu płynęła jak rzeka Białka - opowiadał naszemu reporterowi burmistrz Głuchołaz, Edward Szupryczyński. Jak dodaje, straty są ogromne. - Na chwile obecną straty są wielkie. Podtopione budynki, niektórzy potracili swoje zbiory bezpowrotnie. Naprawdę sytuacja jest fatalna - dodaje burmistrz Szupryczyński.
Do wsi przyjechał także starosta nyski Adam Fujarczuk. Burmistrz zapowiedział, że uruchomione zostaną specjalne środki pomocy społecznej, które mają wesprzeć poszkodowanych. Na miejscu cały czas pracują strażacy, którzy wypompowują wodę z zalanych budynków. Jak informują nas mieszkańcy Wilamowic Nyskich, w niektórych domach wysokość wody przekraczała pół metra. W Gminie Głuchołazy ucierpiał też Jarnołtówek, gdzie wiatr zerwał dach w jednym z domów mieszkalnych.
Edward Szupryczyński
{mp3}2013/danek/szupr1{/mp3}
{mp3}2013/danek/szupr2{/mp3}