Dużo dymu i chwile grozy przeżył kierowca ciężarówki, który wczoraj wieczorem podróżował opolskim odcinkiem autostrady A4 w kierunku Katowic.
W okolicach 265 kilometra drogi, na wysokości miejscowości Leśnica podczas podjazdu pod Górę Świętej Anny spod kabiny pojazdu zaczęły wydobywać się kłęby dymu. Przejeżdżający obok kierowcy natychmiast zawiadomili straż pożarną. Po ponad półtoragodzinnej akcji okazało się, że przyczyną zadymienia była awaria turbiny silnika. Kierowca ciężarówki wyszedł ze zdarzenia bez szwanku.
Published in
Region