Nie wiele brakowało, a kierowca BMW straciłby wczoraj życie.
Mężczyzna jadąc z nadmierną prędkością wypadł z trasy i dosłownie ściął jedno z rosnących obok drogi drzew. Skończyło się jednak tylko na rozbitym samochodzie. Do tego policja dołączyła 500 złotych mandatu. Do zdarzenia doszło przy ulicy 3 maja w Nysie. Kierowca BMW stracił panowanie nad kierownicą wyprzedzając motocykl.
Published in
Wiadomości regionalne - Nysa