Szajka przestępców z Opolszczyzny zatrzymana
Written by Aurelia SzymonDziałająca na Opolszczyźnie grupa handlarzy ludźmi zmuszała pokrzywdzonych, aby pracowali za jedzenie i używki. Gdy odmawiali, byli bici. Jak podaje Nowa Trybuna Opolska sprawcy działali co najmniej od czterech lat. W Opolu i Kędzierzynie-Koźlu podstępem werbowali ludzi do pracy oferując im legalne zatrudnienie w Szwecji. Ich ofiarami często były osoby uboższe, nie mające znajomości języków obcych, czy uzależnione od używek. Wyjeżdżający mieli mieć opłacone koszty podróży, a na miejscu zakwaterowanie i wyżywienie. Za granicą sprawcy zmuszali wywiezionych ludzi do darmowej pracy takiej jak remonty, naprawy samochodów, czy sprzątanie mieszkań. Ofiary musiały też kraść na zlecenie. Sprawą szajki handlującej ludźmi zajmuje się Sąd Okręgowy w Opolu. Oskarżonym grozi od 3 do 15 lat więzienia.