Prace wznowiono, a kryzys zażegnany
Written by Michał KorczowskiWiele było emocji z powodu tamy na Jeziorze Nyskim, a dokładniej z powodu przestoju w pracach remontowych, do jakiego doszło po tym, gdy lider konsorcjum odpowiedzialnego za nie - firma Hydrobudowa Gdańsk - ogłosił upadłość. Wielu osobom sen z powiek spędzało widmo niedotrzymania terminu realizacji inwestycji, a co za tym idzie utrata unijnej dotacji. Jednak po długich dyskusjach i wielu spotkaniach problem został zażegnany - obowiązki Hydrobudowy przejęła inna firma, która stała się liderem konsorcjum. Pozostaje jednak pytanie, jak wygląda sytuacja na placu budowy?
{mp3}2013/danek/tama2{/mp3}
Mówi członek zarządu powiatu nyskiego Daniel Palimąka, dodając, że prace nie tylko zostały wznowione, ale również znacznie przyśpieszone, a inwestycja - na każdym polu - dobrze roku. Zatem całkiem prawdopodobne jest - przekonuje Daniel Palimąka - że planowany termin ukończenia remontu zostanie dotrzymany, a co za tym idzie, inwestycja nie straci unijnej dotacji. Przypomnijmy, zgodnie z planem prace mają zostać zakończone w grudniu tego roku.