Wygrywamy - gramy dalej, przegrywamy - kończymy na drugim miejscu. Dziś decydujące starcie Stali Nysa w pojedynku finałowym pierwszej ligi z Victorią Wałbrzych. Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw, a dwa na koncie mają już rywale. Podopieczni Janusza Bułkowskiego liczą na doping nyskich fanów siatkówki. Początek starcia o godzinie 18.00 w hali przy Głuchołaskiej. Tymczasem znamy już brązowego medalistę rozgrywek pierwszej ligi. Po dwumeczowej rywalizacji jeden set więcej ugrali zawodnicy Ślepska Suwałki i to oni mogą cieszyć się z najniższego stopnia podium.