Zlecanie bezsensownych zadań, zbyt dużo obowiązków oraz zaniżanie oceny zaangażowania - to główne zarzuty pracowników Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego potwierdzone w kontrolnej ankiecie Państwowej Inspekcji Pracy.
Dziś na ręce marszałka województwa mają trafić wnioski po przeprowadzonej w urzędzie kontroli. Inspektorzy wkroczyli do biur urzędników po tym, jak w mediach pojawiły się informacje dotyczące niewłaściwego traktowania podwładnych przez wicemarszałka województwa opolskiego - Tomasza Kostusia. Miał on w kierunku pracowników urzędu między innymi używać słów: "siad, głos, waruj". Sprawa trafiła już do sądu. Zarzuty potwierdził do tej pory tylko jeden z urzędników. Kontrolerzy Inspekcji Pracy oświadczyli, na specjalnej konferencji prasowej, że zarzuty dotyczące mobbingu nie są jednoznacznie potwierdzone w wynikach przeprowadzonej ankiety kontrolnej.