22 procent, tyle wyniosła w styczniu stopa bezrobocia w Powiecie Nyskim. Nasz region cały czas jest jednym z najbardziej dotkniętych brakiem miejsc pracy. - Ofert zatrudnienia niestety nie przybywa, za to wciąż rośnie liczba zarejestrowanych w Urzędzie Pracy - mówi Kordian Kolbiarz, dyrektor nyskiego PUP. - W samym styczniu zarejestrowało się ponad 2 tysiące ludzi. Obecnie mamy najwyższą stopę bezrobocia w Województwie. W tej chwili bez pracy jest ponad 10 tysięcy mieszkańców - dodaje dyrektor Kolbiarz 
Jak przyznają zarówno mieszkańcy powiatu, jak i urzędnicy czy samorządowcy, w naszym regionie brakuje przede wszystkim dużych firm, które zagwarantowałyby stabilne zatrudnienie. Włodarze regionu nadzieje na poprawę sytuacji wiążą ze strefą ekonomiczną, która powstać ma pod Nysą w okolicach Radzikowic i Goświnowic.

Kordian Kolbiarz
{mp3}2013/pazdziernik/kordian0pracy{/mp3}