Śmierć znanego Opolskiego artysty Bolesława Polnara, to duża strata dla środowiska artystycznego nie tylko regionu. Tak uważa Ryszard Ziółkowski z Nyskiej Grupy Artystycznej. - Jest to wielka strata dla nas, dla środowiska plastycznego, a może jeszcze większa dla środowiska artystów Polskich. Był to człowiek, który wszędzie funkcjonował, z poczuciem humoru i z takim pozytywnym ładunkiem, którym zarażał wszystkich. Mówi się, że nie ma ludzi nie zastąpionych. No nie ma, bo będą następni, ale jednak to, jaki tworzy ktoś klimat i co po sobie zostawia jest szalenie ważne - uważa Ryszard Ziółkowski wspominając zmarłego artystę.
Bolesław Polnar zmarł wczoraj (10 lutego) w swojej Pracowni Artystycznej w Opolu. Był malarzem, grafikiem, projektował między innymi scenografie do sztuk w Opolskim Teatrze, uczył także w Liceum Sztuk Plastycznych. Miał 62 lata.

Ryszard Ziółkowski
{mp3}2013/pazdziernik/Polnar_2{/mp3}