Nyscy policjanci zatrzymali 22 i 37 – latka, którzy są podejrzani o kłusownictwo. Mężczyźni zostali przyłapani przy oprawianiu martwego dzika wczoraj (16 lutego) w okolicy Domaszkowic w gminie Nysa. Na widok policjantów zaczęli uciekać w głąb lasu, gdzie po kilkuset metrach zostali zatrzymani. Funkcjonariusze zabezpieczyli przy nich narzędzia mogące służyć do kłusowania. - Podejrzani jeszcze tego samego dnia usłyszeli zarzuty „kłusownictwa”, do których się przyznali - relacjonuje Katarzyna Janas, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nysie. Zatrzymani mieszkańcy powiatu nyskiego trafili do policyjnego aresztu. Jak ustalili mundurowi straty na jakie narazili Skarb Państwa to 2 tysiące złotych. Za taki czyn grozi kara do 5 lat więzienia.