"Jesteśmy w kluczowym momencie porozumienia w Kijowie w sprawie zakończenia kryzysu na Ukrainie" - napisał na Twitterze szef polskiej dyplomacji, Radosław Sikorski. Pozostaje jednak pytanie, czy to porozumienie będzie trwałe? Sprawę komentuje Rajmund Miller, poseł na Sejm RP  z Ziemi Nyskiej. - Bardzo bym chciał, żeby takie porozumienie nastąpiło, ale prezydent Janukowicz i jego otoczenie już wielokrotnie łamało zawarte ustalenia. Największą tragedią jest to, że złamanie tych ustaleń kończyło się tyloma ofiarami, a tak nie powinno być - mówi poseł Miller i przyznaje, że Polacy są szczególnie wyczuleni na takie zdarzenia, po tym co się działo na początku lat osiemdziesiątych. - Ja jestem z pokolenia, które pamięta wydarzenia z Kopalni "Wujek" i wydarzenia z czasów stanu wojennego - dodaje parlamentarzysta.
Politycy w sprawie Ukrainy mówią jednym głosem. Teraz przyszedł czas na zwykłych Polaków. Gestem solidarności ze wschodnimi sąsiadami ma być zapalenie świeczek o godzinie 20:00.

Rajmund Miller
{mp3}2013/pazdziernik/miller2{/mp3}