Pomysł burmistrza dobrze przyjęty, ale o szczegółach zadecydują mieszkańcy. Mowa o tzw. bonie wychowawczym, z którego pomysłem burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz szedł do wyborów. Chodzi o wsparcie wysokości 500 zł dla pracujących rodziców wychowujących dziecko. Jak powiedział nam burmistrz Nysy, ta koncepcja spotyka się z entuzjazmem w całym kraju, a on sam na jej temat odbył wiele rozmów z posłami i ministrami, a także z kardynałem Nyczem. I choć na brak aprobaty narzekać nie sposób, to pojawiają się propozycje nowych wariantów świadczenia.

{mp3}2013/danek/zwiazek duzych rodzin{/mp3}

Sprawa jednak jest w toku, a terminarz burmistrza jest napięty, bowiem w najbliższym czasie wybiera się on do Warszawy, gdzie prowadzone będą dalsze rozmowy na temat bonu. Niewykluczone, że zostanie on wzbogacony o wspomniany wariant żłobkowy. Oznacza to, że aby otrzymywać od gminy wsparcie finansowe pracować musiałoby nie dwoje rodziców, ale tylko jedno z nich, podczas gdy drugie opiekowałoby się małym dzieckiem w domu. Ostateczna decyzja zostanie podjęta po konsultacjach z mieszkańcami gminy.

{mp3}2013/danek/bon - badanie opinii{/mp3}

Bez względu na to w jakiej formie, burmistrz konsekwentnie zapowiada, że bon wejdzie już wraz z początkiem przyszłego roku.