Inwestycje gminy Nysa z minionych lat zostaną dokładnie prześwietlone. I bardzo prawdopodobne, że nie skończy się tylko na wewnętrznej kontroli. Zapowiada burmistrz Nysy, Kordian Kolbiarz. Przypomnijmy, raport z audytu, jakiemu poddane zostały inwestycje prowadzone przez urząd w latach 2013-2014 wykazał wiele uchybień. M. in. unikanie procedury przetargowej, dzielenie inwestycji na etapy oraz zlecanie ich wąskiemu gronu wykonawców. Zdaniem burmistrza Nysy, Kordiana Kolbiarza, bez wątpienia przysporzyło to gminie strat finansowych.

{mp3}2013/danek/szwindel2{/mp3}

Teraz - zdaniem burmistrza - konieczne jest dokładne zbadanie dotychczasowych inwestycji i rozpoznanie skali problemu. Bez wyjaśnienia wszystkich wątpliwości nie da się pójść naprzód. Wyjaśnia burmistrz i nie wyklucza zawiadomienia o sprawie stosownych organów. Najpierw jednak magistrat czeka drobiazgowa kontrola wewnętrzna wydziału inwestycji. Sam burmistrz unika wskazywania czyjejkolwiek odpowiedzialności w tej sprawie.