Jeszcze dziś prokuratura w Opolu rozpocznie śledztwo w sprawie nagrania, które doprowadziło do dymisji Komendanta Wojewódzkiego Policji.
Leszek Marzec stracił stanowisko po tym, jak wyszło na jaw nagranie jego rozmowy z podwładną, a zarazem kochanką. To były komendant złożył wniosek o ściganie autora nagrania - mówi Henryk Mrozek, zastępca prokuratora okręgowego w Opolu:
{mp3}2013/maj/afera opole1{/mp3}
Nagranie jest szokujące. Pełno w nim wulgaryzmów i wypowiedzi niegodnych policyjnego munduru. Komendant i jego podwładna --- omawiają szczegóły ich romansu, a przy tym sprawy kadrowe komendy. Wieceszef MSW --- Marcin Jabłoński --- komentuje krótko: nie ma tolerancji dla tego typu zachowań.\
{mp3}2013/maj/afera opole2{/mp3}
Według niepotwierdzonych informacji, nagranie które pogrążyło komendanta jest z listopada zeszłego roku.