Były komendant wojewódzki z Opola od poniedziałku przechodzi na emeryturę.
Leszek Marzec złożył wniosek o odejście ze służby. To po tym jak został zdymisjonowany, a stracił stanowisko, bo wyszło na jaw nagranie jego rozmowy z podwładną, a zarazem kochanką. Nagranie jest szokujące. Pełno w nim wulgaryzmów - komendant i jego podwładna -omawiają szczegóły swojego romansu, a przy tym sprawy kadrowe komendy. Zapis rozmowy trafił do prokuratury. Doniesienie złożył Marzec, który chce ścigania osób, które założyły mu podsłuch. Wczoraj odbyły się pierwsze przesłuchania w tej sprawie.
Published in
Region