Na karpia wydamy mniej niż w poprzednich latach. W niektórych supermarketach karpie kosztują nawet po 9 złotych za kilogram. To wręcz cena hurtowa tej ryby. Warto spytać sprzedawcę o pochodzenie, gdyż nie zawsze trafimy na opolską rybę.
Zdarza się, że handlowcy oferują nam importowane ryby z Ukrainy, Litwy czy Czech. Na bazarze niemodlińskie karpie idą po 12 złotych. W małych sklepach może być dużo drożej, nawet do 17 złotych za kilogram. Spytaliśmy mieszkanki Nysy jak przygotowują takiego świątecznego karpia? - Różnie, tak jak kotlet. Mąka, jajko, a potem bułka - poleca nam pani Jadzia. Jej koleżanka przygotowuje karpia metodą tradycyjną. - Usmażę i już. Ale najlepiej wychodzi mi karp w galarecie - zaznacza pani Krystyna.
12 procent podawanego karpia na świątecznych stołach w Polsce pochodzi z Opolszczyzny, co stawia nasz region na trzecim miejscu w produkcji tej ryby w kraju.

Mieszkanki Nysy
{mp3}2013/pazdziernik/karpie jak robia{/mp3}