Samochód blokuje przejście dla pieszych lub ścieżkę rowerową, stoi w niedozwolonym miejscu, zajmuje dwa miejsca parkingowe - to kilka przykładów, jak nie należy parkować. Oczywiście można ich znaleźć znacznie więcej. Nysa nie odbiega od reszty kraju, jeżeli chodzi o przykłady nieprzepisowego parkowania. - Czasem jednak lekkomyślność kierowców może mieć poważne konsekwencje - mówi Grzegorz Smoleń, komendant Straży Miejskiej w Nysie. - Bardzo źle się dzieje pod szkołami, szczególnie rano. Ja wiem, że miejsc parkingowych nie ma, ale to nie upoważnia do tego, żeby stanąć na pasach i dziecko z samochodu od strony ulicy wypuszczać - dodaje komendant Smoleń.
Ułańskiej fantazji kierowcom nie brakuje. Zdarza się również, że kierowcy zatrzymują się na skrzyżowaniu, by na chwilę "wyskoczyć" do sklepu, czy kosmetyczki. A złe parkowanie może nas kosztować nawet 500 złotych i 1 punkt karny. - Jednak nie kary powinny nas skłonić do przestrzegania przepisów - dodaje komendant Straży Miejskiej, którego nie martwi nie znajomość przepisów ale brak kultury kierowców. - Jeżeli chodzi o przepisy to je znamy, natomiast beztroska i brak myślenia o innych jest niestety na porządku dziennym - dodaje Grzegorz Smoleń.
Na facebooku powstał specjalny profil "Święte krowy Nysa" poświęcony przykładom złego parkowania lokalnych kierowców.

Grzegorz Smoleń
{mp3}2013/pazdziernik/zle parkowanie{/mp3}