Maltańska Służba Medyczna z Nysy organizuje dary dla potrzebujących, ale brakuje im środków na paliwo, by je przywieźć. Nyski oddział od lat wspierają darczyńcy z niemieckiej Vechty, przywożąc do Nysy sprzęt medyczny, czy meble dla potrzebujących. Fundacja nie ponosi kosztów, ani samych przedmiotów, ani ich załadunku, musi natomiast zapłacić za transport. - Niestety Vechta jest oddalona od Nysy o 800 kilometrów i koszty paliwa są ponad nasze możliwości - mówi Irena Wolak, komendant Maltańskiej Służby Medycznej z Nysy. - Taki transport samochodem ciężarowym, to koszt 2 tysięcy złotych. Niestety w Niemczech też, już jest ciężko znaleźć sponsorów, którzy opłaciliby transport. 22 lutego do Nysy miał przyjechać transport zaopatrzenia medycznego, niestety nie udało się zebrać pieniędzy na paliwo i dary nie dotarły do Nysy - dodaje komendant Wolak.
Fundacja prosi o pomoc mieszkańców Nysy. Tym bardziej, że dary organizowane przez Maltańczyków trafiają właśnie do potrzebujących z naszego regionu, między innymi do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, Domów Pomocy Społecznej, stowarzyszeń, noclegowni, schronisk, a także do nyskiego Szpitala. Numer konta nyskiego oddziału fundacji dostępny jest na stronie internetowej Maltańskiej Służby Medycznej.

Irena Wolak
{mp3}2013/pazdziernik/irenapaliwo_pop{/mp3}