Pomimo nagłaśniania licznych nadużyć, nadal wielu z nas daje się nakłonić do uczestnictwa w rozmaitych pokazach, podczas których jesteśmy namawiani do zakupu różnych produktów. Decyzji tych nierzadko później żałujemy. Daniel Zimoch, Powiatowy Rzecznik Praw Konsumenta z problemami osób, które czują się oszukane przez firmy organizujące sprzedaż poza swoją siedzibą boryka się na co dzień. I zaznacza, że po pierwsze powinniśmy być świadomi swoich praw. M.in. tego, że w takim wypadku mamy 10 dni do namysłu. I w tym czasie możemy odstąpić od umowy sprzedaży, co jest równoznaczne z odstąpieniem od umowy kredytu, jeśli taką zawarliśmy, jednak dobrze jest pamiętać o tym, by o zerwaniu takiej umowy poinformować również bank.

{mp3}2013/danek/zimoch1{/mp3}

Sprzedawca powinien pozwolić nam zapoznać się z umowami kupna-sprzedaży - dodaje Daniel Zimoch.

{mp3}2013/danek/zimoch3{/mp3}

Na odstąpienie od takiej umowy mamy 10 dni. Daniel Zimoch apeluje ponadto do klientów o rozwagę i dokładne zastanowienie się nad umową, a nawet porównanie ofert. Może nas to ustrzec przed zakupem, którego będziemy później żałować.