Mieszkańcy Nysy, o ile mają przy sobie dowód rejestracyjny z aktualnym przeglądem i prawo jazdy, mogą korzystać z komunikacji miejskiej bezpłatnie. Tym sposobem Nysa dołączyła do grupy miast, które wprowadziły to pionierskie rozwiązanie. A jak z perspektywy dwóch lat pomysł ten ocenia Anna Pyka, dyrektor Miejskiego Zakładu Komunikacji w Nysie?

{mp3}2013/danek/strata{/mp3}

A z analizy obejmującej okres od stycznia do lipca 2014 roku wynika, że z powodu tej ulgi spółka MZK straciła kwotę rzędu 300 tys. złotych. Zdaniem Anny Pyki sytuacja jest niekorzystna tym bardziej, że około 75% pasażerów nyskiego transportu publicznego korzysta z wielu różnych ulg. Co w ostatecznym rozrachunku jest bardzo niekorzystne dla bilansu finansowego MZK. Dodajmy, że niektórzy radni są za wprowadzeniem całkowicie bezpłatnego transportu publicznego. Tego rodzaju rozwiązanie funkcjonuje już m.in. w stolicy Estonii.